Wspomnienia z Danii

Jak już wspominać to  na całego! Ale to...to już naprawdę było dawno temu ;) Byliśmy z Tatą, ciocią, kuzynem i bratem na tripie w Danii. Miałam...jakieś 10 lat. Mimo to, co nieco pamiętam. Nie mogę powiedzieć, że już wtedy czułam się podróżniczką, jako dziecko miałam trochę inne priorytety, jednak pamiętam, że bardzo nas ta podroż rajcowała :) Byliśmy mali, a wyjazd zorganizowany został "pod nas". Czyli "Misja Legoland z atrakcjami po drodze":) Promem ze Świnoujścia popłynęliśmy do Kopenhagi - już to było nie lada przygodą! Tam spędziliśmy chyba dwa dni. Kiedy myślę o stolicy Danii, zawsze pierwszym wspomnieniem jest Muzeum Figur Woskowych :) Ale nie byle jakie, ogromne, z salonem tortur i strachów w podziemiach - rewelacja :) Byliśmy w oceanarium i Ogrodach Tivoli. Sporo spacerowaliśmy po mieście m.in. po bulwarze nad kanałami w  dzielnicy Christianshavn, oglądaliśmy Pałac Królewski Amalienborg i widzieliśmy pomnik Syrenki, chociaż ku zdziwieniu naszych opiekunów, syrenka ta nie wywarła w nas większych emocji;). Ostatnim celem był "Świat Klocków Lego" :) Pamiętam, że z Kopenhagi jechało się tam dosyć długo, ale widoki po drodze  były świetne, zwłaszcza kiedy przejeżdżaliśmy nad cieśninami przez niewiarygodnie długie mosty :) Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś pojadę do Danii, by tym razem podziwiać ją z hmm innej... nowej perspektywy :) Czy lepszej? To się na pewno okaże :) A tutaj kilka starych zdjęć z naszej wyprawy :)

 Kopenhaga
Mała Daria z Christianem Andersenem;)
spacer bulwarem
rejs w łodzi z klocków  - Legoland :)

Komentarze

  1. Kopenhaga - cudowne miejsce! Stasiu, miałaś śliczną żółtą kurteczkę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Mistrzu! :) Z racji tego, że nie pamiętam z tego wyjazdu tak wiele, jakbym chciała, a Ty kraj ten bardzo lubisz, pomyślałam, że kiedyś razem musimy się wybrać do Danii i to nie tylko do Kopenhagi! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Spodobał Ci się ten post? Bardzo ucieszy mnie Twój komentarz :)

Daria Staśkiewicz