Po długim wyczekiwaniu na wyniki rekrutacji zapadła decyzja! Razem z Maćkiem zakwalifikowaliśmy się na Erasmusa a cały przyszły semestr spędzimy na Sycylii:) Czeka nas pół roku życia w Mesynie, poznawania ludzi z całego świata, degustowania regionalnych potraw, smakowania sycylijskich win, podróżowania po wyspie, cieszenia się słońcem i w ogóle całą tą sycylijską rzeczywistością! Tym bardziej się cieszę, gdyż to ostatni moment studiów, by taki wyjazd doszedł do skutku. Poza tym, miło jest przeżywać takie chwile wraz z ukochaną osobą. Zabieram się za zgłębianie wszystkich ciekawostek dotyczących wyspy i okolic :) I niech tylko ktoś mi powie, że marzenia się nie spełniają... ;) wystarczy chcieć - to takie proste! Pamiętajcie:)
Taormina, Sycylia, źródło zdjęcia
Super! Cieszę się razem z Tobą :) Koniecznie wybierzcie się na Sardynię, w końcu jest tak blisko ;)
OdpowiedzUsuńDzięki! :) Bierzemy to pod uwagę :) buziaki! :*
OdpowiedzUsuń